wtorek, 31 maja 2016

Prawie dwa lata później

Hej Wam!

Oj, muszę przyznać, że trochę brakuje mi pisania bloga. Zastanawiam się - kontynuować tego czy założyć nowego. Zdradzę Wam, że znowu chcę wyruszyć w świat jako au pair. :) Tym razem wybieram USA, wezmę dziekankę i fruuu! :) Jednak to dopiero za rok, wcześniej wybieram się na Erasmusa, nie zgadniecie dokąd... do Mediolanu!

Co u mnie? Studiuję psychologię, kończę drugi rok. Ciężko mi uwierzyć, że aż 3 lata temu stresowałam się przed moim pierwszym lotem samolotem i wyjazdem do Hiszpanii.

Rok temu odwiedziłam moją rodzinkę z Włoch na tydzień. Było fantastycznie, nawet bardzo dobrze dogadałam się z ich obecną (wtedy) au pair. Teraz mają jakąś dziewczynę z Kanady. Jesteśmy w miarę stałym kontakcie i bardzo się cieszę, że będę miała okazję pomieszkać w Mediolanie przez kilka miesięcy - chociaż niedawno zdałam sobie sprawę, że to tylko 4 miesiące!! Dlaczego semestr letni jest taki krótki?! Ostatnio HM napisała mi, że znalazła Michele płaczącego w łóżku, a na pytanie dlaczego płacze wychlipiał "Bo tęsknię za Kasią". Awww <3

Natomiast z rodzinką z Hiszpanii już prawie w ogóle nie rozmawiam. Tylko na urodziny i święta wymieniamy wiadomości (i też nie zawsze). Mimo wszystko to były tylko 3 miesiące.

Bardzo nie mogę się doczekać Erasmusa i wyjazdu do USA. <3 <3 <3 Jestem mega, mega, mega podekscytowana!!

A piszę tutaj oczywiście nie z żadnego innego powodu tylko - SESJA!

No to wracam do nauki.

Ściskam Was serdecznie!